„Drugie dziecko” Charlotte Link jest pierwszą książką tej
autorki jaką przeczytałam. Słyszałam już wcześniej, że pisze ona w sposób
zbliżony do Camilli Lackberg i domyślałam się, że pewnie trafi w mój gust ale
jakoś nie miałam okazji zapoznać się z jej dziełami. Teraz mam jednak zamiar
nadrobić braki, tym bardziej, że okazało się, że koleżanka z pracy posiada całą
kolekcję jej książek i regularnie będzie mi podrzucać kolejne pozycje. Już
teraz czeka na mnie na półce „Ostatni ślad”:)
Akcja „Drugiego dziecka” rozgrywa się gdzieś w Anglii, w
małym nadmorskim miasteczku po sezonie. Jej mieszkańcy już od kilku miesięcy
żyją okrutną zbrodnią do jakiej doszło w miejscowym parku i której ofiarą padła
studentka pobliskiego uniwersytetu. Młoda, ambitna policjantka Valerie Almond stara
się znaleźć mordercę, jednak brakuje jej punktu zaczepienia i rozwiązanie
zagadki zgonu wydaje się coraz bardziej niemożliwe…
Tymczasem nieśmiała Gwen Beckett, mieszkanka farmy
położonej w pobliżu miasteczka, poznaje mężczyznę swoich marzeń. Po kilku
miesiącach znajomości podejmują decyzję o ślubie i kobieta postanawia zaprosić najbliższych
przyjaciół na przyjęcie z okazji zaręczyn. Wśród gości znajduje się ojciec Gwen
– mrukliwy staruszek o imieniu Chad, coroczni wczasowicze Brankleyowie oraz
przyjaciółka Gwen z młodości dr Leslie Cramer, która leczy rany po bolesnym
rozwodzie. Na przyjęciu nie może też zabraknąć babki Leslie i przyjaciółki domu
Beckettów – wścibskiej staruszki Fiony. Zamiast oczekiwanych radosnych chwil,
przyjęcie kończy się jednak wielką awanturą i kiedy następnego dnia w pobliskim
wąwozie odnalezione zostają zwłoki Fiony, każdy z uczestników przyjęcia staje
się podejrzanym…
Tak zarysowana fabuła płynnie rozwija się w doskonale
skonstruowany kryminał, w który zgrabnie wpleciono wątek młodzieńczej miłości
Fiony i Chada oraz zaniedbań, które obciążają ich sumienia, a które dotyczą
tytułowego drugiego dziecka.
Zakończenie historii jest zaskakujące, szczególnie, że w
autorka zgrabnie kieruję uwagę czytelnika na kolejnych potencjalnych sprawców…
Język i umiejętna narracja sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem.
Nie wiem czy wszystkie książki Charlotte Link są równie
dobre, jednak już niedługo mam zamiar to sprawdzić.
zaintrygowała mnie twoja recenzja!!!!
OdpowiedzUsuńcieszę się i jestem pewna, że Ci się spodoba:)
Usuń