poniedziałek, 11 maja 2015

Katarzyna Puzyńska - "Więcej czerwieni"


Katarzyna Puzyńska jest moim tegorocznym pisarskim objawieniem. Jej debiutancki „Motylek” całkowicie podbił moje serce i trafił idealnie w mój czytelniczy gust. Jest to z całą pewnością najlepszy polski kryminał jaki kiedykolwiek czytałam (po więcej recenzji odsyłam tutaj). Przyznam jednak, że po kolejny tom sięgałam z pewnym niepokojem – czy aby na pewno będzie on tak dobry jak debiut? I czy przez ciągłe zachwalanie książki znajomym, nie wyidealizowałam jej sobie za bardzo? Do tego, ponieważ Puzyńską czytam ze zbiorów miejskiej biblioteki, musiałam wyjątkowo długo czekać, aż spóźniony czytelnik odda przetrzymywany (jedyny!) egzemplarz.  Całe szczęście książka wpadła w moje ręce tuż przed majówką i sprawiła, że deszczowy i chłodny długi weekend miał jednak swój urok.

„Więcej czerwieni” przenosi nas do rozgrzanego upałami Lipowa, w którym szef komisariatu Daniel Podgórski, odkrywa właśnie czym jest szczęście w ramionach pięknej Weroniki. Uczucia warszawianki dalekie są jednak od skwaru panującego za oknem, od którego, podobnie z resztą jak i od Daniela, chętnie by odpoczęła…

W międzyczasie w sennym Lipowie pojawia się seryjny morderca, który szybko zyskuje pseudonim „Mordercy dziewic” i sieje spustoszenie wśród absolwentów pobliskiego liceum. Pani komisarz Klementyna Kopp po raz kolejny poprowadzi wraz z Danielem Podgórskim brawurowe śledztwo, wynik którego z pewnością Was zaskoczy.

O tym, kto morduje dawną paczkę przyjaciół, kim są trzy mądre małpki i co mają one wspólnego z Klementyną Kopp oraz jak potoczą się losy związku Weroniki i Daniela dowiecie się, czytając „Więcej czerwieni”, którą to książkę zdecydowanie Wam polecam.

Katarzynie Puzyńskiej natomiast,  po raz kolejny, gratuluję niezwykłego talentu i cieszę się, że kolejne tomy powstają tak szybko (IV tom już w czerwcu!). A sama z niecierpliwością czekam na moment, w którym rozczytam się w „Trzydziestej pierwszej”.


2 komentarze:

  1. Motylek był świetny, pozostałe tomy serii na razie przede mną. Mam nadzieję, że cała seria będzie trzymać poziom :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drugi tom poziom trzyma, a od znajomych wiem, że i trzeci niezły:) Cieszę się, że doczekałam się dobrej, polskiej serii kryminalnej.

      Usuń