poniedziałek, 17 listopada 2014

Jo Nesbø - "Upiory"







W kolejnym, dziewiątym już tomie przygód komisarza Harrego Hole, Jo Nesbø udowadnia, że w pisaniu kryminałów nie ma sobie równych. O ile po kilku tomach innych skandynawskich serii odczuwam pewien przesyt jej bohaterami, którzy z książki na książkę stają się coraz bardziej jałowi, tak przygody Harrego trzymają wysoki poziom, a „Upiory” walczą u mnie o podium z „Pierwszym śniegiem”.

Po kilku latach nieobecności Harry wraca do Oslo. W markowym garniturze kieruje się do dawnego szefa z prośbą o powierzenie mu śledztwa w prostej, zamkniętej już sprawie. Gdy spotyka się z odmową postanawia działać na własną rękę.

Dlaczego akurat ta sprawa tak wstrząsnęła komisarzem, że skłoniła go do nieplanowanego powrotu? Otóż aresztowanym w sprawie jest Oleg Fauke – chłopiec którego Harry traktuje jak własnego syna i którego matka, teraz pogrążona w rozpaczy, jest wielką miłością Harrego. Czytelnik z przerażeniem odkrywa, że słodki chłopczyk stał się teraz narkomanem, gotowym oddać wszystko za działkę swojej trucizny.

Szukając prawdziwego mordercy Hole zagłębia się w narkotykowy światek Oslo, który nie jest już tym zapamiętanym z czasów służby. Rynkiem rządzi tajemniczy Dubaj, a uzależnieni szukają nowego syntetycznego narkotyku – violiny. Pozornie sytuacja w mieście wygląda jednak o wiele lepiej niż kilka lat termu – mniej dilerów na ulicach, mniej zgonów w wyniku przedawkowania. Ratusz i policja wzajemnie gratulują sobie sukcesów w walce z przestępczością narkotykową, nad którą w końcu udało się zapanować.

Dlaczego więc zginął młody diler? Czy jego mordercą naprawdę jest Oleg Fauke? Kto stoi za produkcją i dystrybucją violiny w mieście? I przede wszystkim jak Harry poradzi sobie w zupełnie nowych realiach?

Książkę zdecydowanie polecam nie tylko wielbicielom Harrego Hole czy Jo Nesbø, ale także wszystkim fanom dobrego thrillera czy kryminału, i to niezależnie od tego czy znają wcześniejsze części cyklu. Będziecie zachwyceni!

3 komentarze:

  1. Zamierzam rozpocząć przygodę z Nesbo po Nowym Roku :) Wszyscy (a przynajmniej większość) tak zachwalają serię, że trudno przejść obojętnie obok jego książek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam. Z pewnością się nie zawiedziesz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo tak, uwielbiam książki Jo Nesbo. :)

    OdpowiedzUsuń