Jakiś czas temu opisywałam tutaj "Czarne skrzydła” Sue Monk
Kidd, które nie dość, że bardzo spodobały mi się pod względem literackim, to
jeszcze dodatkowo sprowokowały do podjęcia refleksji nad prawami kobiet i
rasizmem. Już wtedy wiedziałam też, że z chęcią sięgnę po kolejne książki tej
autorki.
Opisywane dzisiaj „Sekretne życie pszczół”, choć wznowione dopiero
niedawno, już po sukcesie „Czarnych
skrzydeł”, jest jednym z wcześniejszych dzieł autorki i doczekało się już nawet
swojej filmowej adaptacji. Podobnie jak w „Czarnych skrzydłach” opisywany jest
tutaj problem rasizmu i relacji łączących białe dziewczęta z murzyńską służbą.
Tym razem nie cofamy się jednak tak daleko w czasie i poznajemy wydarzenia z
życia nastoletniej Lily, mieszkanki Karoliny Południowej z lat ’60 ubiegłego
wieku.
Lily wychowywała się na farmie brzoskwiń wraz z
apodyktycznym i gburowatym ojcem oraz murzyńską nianią. W dzieciństwie została
osierocona przez matkę, która co gorsza zginęła z jej ręki. Kiedy więc
dziewczyna, na skutek wydarzeń związanych z panującym w miasteczku konfliktem
rasowym, ucieka z rodzinnego domu, postanawia ruszyć śladem swej matki i
odwiedza położone niedaleko miasteczko Tibourn. Trafia tam pod opiekuńcze
skrzydła trzech czarnoskórych sióstr, zamieszkujących w ekscentrycznym różowym
domu i produkujących miód Czarnej Madonny. Odkrywając sekretne życie pszczół,
Lily pozna również sekrety swojej matki, która kiedyś również odwiedziła to
niezwykłe miejsce…
Tak jak „Czarne skrzydła” opisywały walkę kobiet o prawo do
samostanowienia, tak „Sekretne życie pszczół” opisuje siłę kobiecej przyjaźni i
solidarności. Pokazuje, że rodzinę tak naprawdę wybieramy sercem i tylko od nas
zależy jaki kształt nadamy własnemu życiu. Książka to doskonały przykład
literatury kobiecej, w której bohaterkom zależy na czymś więcej niż tylko
szczęście w ramionach ukochanego mężczyzny. Ta mądra i ciepła opowieść, pełna
miodu i słońca, stanowi doskonałe dopełnienie letniego popołudnia spędzonego w
ogrodzie lub chociaż na balkonie. A w czasach kiedyś pszczoły wymagają
specjalnej ochrony, dobrze jest poznać ich niezwykłe sekrety i tajemnice
wnętrza ula.
Po twojej recenzji, koniecznie muszę przeczytać ta książkę!
OdpowiedzUsuńwarto!:)
Usuńdziękuję za polecenie - z chęcią sięgnę po tę książkę!
OdpowiedzUsuńmiodowe klimaty!
Usuń