czwartek, 24 marca 2016

Chelsea Cain - "Unik"



Po krótkiej przerwie od czytania, dobrze jest wrócić i trafić na książkę, która wciąga czytelnika od pierwszej strony. Szczęśliwie dla mnie, właśnie taką pozycją okazał się Unik Chelsea Cain, po który sięgnęłam tuż po zakończonych egzaminach i który skutecznie wyleczył mnie ze wstrętu do książek;)

Główną bohaterką książki jest Kick Lannigan, dziewczyna, która w młodości przeszła przez piekło. Porwana sprzed domu sześciolatka, trafiła w ręce porywacza, który dosłownie wytresował dziewczynkę tak, aby pozostawała ona nieomal niewidoczna i sprawił, że stała się ona gwiazdą dziecięcej pornografii. Wkrótce pedofil i jego partnerka stali się dla dziewczynki jedyną rodziną, jaką pamiętała i kiedy po kilku latach do ich domu trafiło FBI i uwolniło ją z rąk porywaczy, dziewczynka czuła się zagubiona i wystraszona. Przecież ten rzucony na ziemię mężczyzna, jeszcze przed chwilą był jej ukochanym tatusiem…

10 lat później Kick jest już twardą i samodzielną kobietą. Odcięła się od rodziny, która nie wytrzymała próby i rozpadła się. Ojciec odszedł, matka stała się lokalną sławą, jako "matka tej porwanej”, a niegdyś bliska siostra, stała się zupełnie obcą osobą. Kick uciekła w świat sportu i walki tak, aby już nigdy nie czuć się bezradną. Nie potrafi jednak pozostać obojętna na los innych, porwanych dzieci i wciąż nie jest w stanie odciąć się od przeszłości. Kiedy więc w jej mieszkaniu pojawi się tajemniczy mężczyzna, który praktycznie zmusi ją do współpracy i pogoni za mężczyzną z jej przeszłości, Kick będzie musiała zmierzyć się z własnymi demonami i sprawdzić na ile faktycznie może się odciąć swojej historii.

Unik to niesamowicie wciągająca opowieść, w której pełno jest zaskakujących zwrotów akcji. Thriller i sensacja łączą się tutaj z psychologicznym obrazem młodej kobiety, która jako dziecko padła ofiarą przemocy seksualnej i do dnia dzisiejszego jest „gwiazdą” pedofilskich filmów. Autorka opisuje absurdy terapii, jakim poddawana była dziewczyna, zachowanie dorosłych, którzy nie spełnili pokładanych w nich nadziei, aż wreszcie niezwykłą przyjaźń, która zrodzona została w ogromnym cierpieniu. 

Książka to jednak przede wszystkim świetny thriller i sensacja z doskonałą kryminalną intrygą, ciekawymi bohaterami i tajemniczą organizacją, której wpływy zdają się być nieomal nieograniczone. Bohaterka wkręcona zostaje w intrygę, która nie tylko zmusi ją do powrotu do przeszłości, ale także wpłynie na jej teraźniejszość. Straci to, co było dla niej najistotniejsze, odkryje w sobie uczucia, o których nie miała pojęcia, po to by finalnie odkryć, że ta historia nie kończy się, a dopiero zaczyna…

Unik to pierwsza część nowego cyklu Chelsea Cain, opowiadającego o przygodach Kick Lannigan. Drugi tom został już wydany w Stanach i mam nadzieję, że Czwarta Strona nie każde nam długo czekać na jego polską wersję. W międzyczasie sięgnę po inną serię tej autorki. Dotychczas w Polsce pojawiły się dwa tomy cyklu o Archie Scheridanie, które zapowiadają się równie ciekawie co Unik i liczę, że sprawią mi wiele czytelniczej przyjemności.  

* książka przeczytana dzięki uprzejmości Wydawnictwa Czwarta Strona


4 komentarze:

  1. Przeczytałam już kilka opinii o tej pozycji i wiem, że mogę nastawić się na świetny thriller. Potwierdzasz to, co już wyczytałam. Przeczytam z przyjemnością :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię thrillery, więc kusi mnie Unik - szczególnie to pomieszanie z sensacją i stroną psychologiczną.

    OdpowiedzUsuń