niedziela, 12 czerwca 2016

Jessica Park - "To skomplikowane. Julie"


Dzisiaj mam dla Was recenzję książki skierowanej teoretycznie do młodzieży, a w praktyce przyjemnej lektury dla każdego, niezależnie od wieku. Ja przynajmniej takie książki od czasu do czasu lubię przeczytać, mając na podorędziu wymówkę, że zamówiłam ją z myślą o nastoletniej siostrze;) I choć niebezpiecznie zbliżam się do 30 urodzin, a na głowie coraz liczniej pojawiają się siwe włosy, fajnie jest odbyć podróż w czasie (i najczęściej przestrzeni, bo książki głównie przedstawiają realia amerykańskie) i wrócić do okresu liceum czy studiów.

To skomplikowane. Julie to pierwsza wydana w Polsce książka Jessiki Park, popularnej w Stanach Zjednoczonych autorki powieści młodzieżowych.  Opowiada ona historię Julie, uroczej nastolatki, która przyjeżdża do Bostonu, aby rozpocząć naukę w college’u, jednak pierwszego dnia wszystko sprzysięga się przeciwko niej – zarezerwowane i opłacone mieszkanie, w którym spędzić miała spokojnie pierwszy rok nauki, okazuje się meksykańską restauracją. Załamana Julie oczami wyobraźni widzi już siebie śpiącą na parkowej ławce, kiedy jej mama przypomina sobie o dawnej przyjaciółce Erin, do której dzwoni z prośbą o pomoc. Wkrótce nastolatka trafia do rodzinnego domu Watkinsów, któremu daleko do normalności. Ojciec jest wiecznie zapracowanym naukowcem, matka – chłodną prawniczką, a ich dzieci to geekowaty Matt i bardzo nietypowa Celeste. Jest też wielki nieobecny – najstarszy z rodzeństwa Finn, który podróżuje po świecie i zbawia planetę. I to nie byłoby jeszcze takie dziwne, gdyby nie fakt, iż przy domowym stole jego substratem jest Płaski Finn – nieodłączny towarzysz Celeste, będący kartonową figurą z wizerunkiem brata dziewczynki.

Julie wkrótce odkrywa, że jej życie w tym nietypowym domu może być czymś  więcej niż tylko okazją do zaoszczędzenia pieniędzy ze stypendium i postanawia uzdrowić Celeste. W tym celu koresponduje mailowo z Finnem, z którym niespodziewanie zaczyna łączyć ją coś więcej niż tylko troska o dziewczynkę. Czy można jednak zakochać się w kimś, kogo nigdy się nie spotkało?

To skomplikowane. Julie to książka o tym, że najważniejsza jest w życiu rodzina, bez względu na jej niedoskonałości. Autorka uczy też młodych czytelników, jak ważna jest tolerancja. Pokazuje, że inny nie znaczy gorszy, a czyjeś drobne dziwactwa, to jeszcze nie powód do jego wykluczenia czy wyśmiewania. Choć sama fabuła staje się już po kilku rozdziałach dość przewidywalna, książkę czyta się z dużą przyjemnością. Miłosne perturbacje głównej bohaterki, zabawne sceny z udziałem Celeste czy wreszcie nietypowa postać płaskiego Finna, sprawiają, że To skomplikowane. Julie zapada w pamięć, a czytelnik ma ochotę na kontynuowanie przygody z jej bohaterami, na co z resztą być pomoże będzie szansa – w języku angielskim ukazały się już książki, w których głównymi bohaterami są Matthew i Celeste. Biorąc pod uwagę zbliżające się wakacje, książkę polecam z czystym sumieniem jako lekturę plażową nie tylko dla nastoletnich czytelników, ale i też tych nieco starszych -  w końcu młodość to stan naszego umysłu!;)

* książka przeczytana dzięki uprzejmości Wydawnictwa OMGBook


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz